NOXy Rally Team – pod taką nazwą w sezonie 2020 będą występować obrońcy tytułu w Historycznej Klasyfikacji Generalnej, czyli Robert Luty i Marcin Celiński. Bez zmian pozostaje samochód – będzie to dobrze znane Subaru Legacy z klasy FIA 4/J2.
fot. Autsider
Przypomnijmy, Robert Luty dwukrotnie sięgał po najważniejszy laur w historycznym czempionacie. W sezonie 2017 zdobył najwięcej punktów w duecie z Dariuszem Gurdziołkiem. W 2018 roku nadal był bardzo szybki, ale nie punktował tak skutecznie, jak np. Piotr Zaleski w Porsche 911 SC. Utratę korony Luty powetował sobie w ubiegłym roku. Po swój drugi tytuł sięgnął z Marcinem Celińskim na prawym fotelu.
W sezonie 2020 skład zespołu pozostaje bez zmian, ale jest kilka nowości. – Najważniejszą informacja jest taka, że od tego sezonu ścigamy się jako NOXy Rally Team. Drugą zmianą są opony. Na oesach rund Motul HRSMP sprawdzimy gumy marki Cooper. Niczego nie modyfikowaliśmy w naszym Subaru Legacy, poza dostosowaniem go do drobnych zmian, jakie zaszły w regulaminie technicznym, ale po pomiarach wygląda na to, że utrzymaliśmy moc na zeszłorocznym poziomie – opowiada Robert Luty.
Dla kierowcy, który dwa razy zdobywał tytuł, misja na sezon 2020 może być tylko jedna. – Oczywiście, że chcemy powtórzyć ubiegłoroczny wynik, ale jednocześnie chcemy podkręcać nasze tempo. Nie sztuką jest jechać wolniej i wygrać na przykład dlatego, że rywale mieli problemy. Chcemy żeby nasza jazda dawała frajdę nam i kibicom. Kalkulacje nigdy nie przynosiły nam nic dobrego. Przed Rajdem Rzeszowskim zaliczyliśmy tylko krótkie testy. Kilometrów nie było zbyt wiele, więc oczywiście z niecierpliwością czekamy na inaugurację sezonu – mówi Robert Luty.
W sezonie 2019 Robert i Marcin byli najszybszą załogą rzeszowskiej rundy Motul HRSMP.
