Aktualności

Rajd Nadwiślański wyjątkowy dla klasycznych rajdówek

Blisko 110 km rywalizacji podzielonej na sześć odcinków specjalnych i 22 historyczne rajdówki – Rajd Nadwiślański będzie drugą rundą MOTUL Historycznych Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski.

22 historyczne rajdówki, z czego 18 jadących z pomiarem czasu pojawi się na trasie Rajdu Nadwiślańskiego, więc kibice mogą spodziewać się niesamowitych atrakcji na odcinkach specjalnych. Rywalizację na szybkich oesach drugiej rundy Motul HRSMP rozpoczną aktualni liderzy historycznej klasyfikacji generalnej i jej ubiegłoroczni zwycięzcy, czyli Piotr Zaleski z Piotrem Szadkowskim w efektownym Porsche 911 SC.

Na trasie Rajdu Nadwiślańskiego nie zabraknie samochodów popularnych na polskich drogach w czasach PRL. Piotr Kiepura z Mateuszem Galle pojadą Fiatem 125p Monte Carlo wzorowanym na rajdówce Andrzeja Jaroszewicza, Ładami wystartują załogi Molicki/Molicki oraz Rogowski/Rogowski, a Tomasz Curyło z Jarosławem Skwarkiem przywiozą do Puław swoją Syrenę 104. Wśród samochodów z napędem 4×4 jest Subaru Legacy duetu Luty/Celiński oraz aż trzy Audi Quattro, którymi pojadą załogi Rowiński/Tokarska, Olchawski/Wroński oraz Polak/Ziółkowski.

Do rywalizacji w Motul HRSMP wracają Krzysztof i Mateusz Głowala w Mazdzie 323 GTX, ponownie zobaczymy też Fiata Ritmo Abartha prowadzonego przez Jerzego Skrzypka z Krzysztofem Marczewskim na prawym fotelu, a duet Grzelewski/Niedbała przesiada się w tym sezonie z Forda Escorta RS2000 MKII do Forda Sierry RS Cosworth 4×4. Innym autem pojedzie też załoga Wodziński/Kaczmarek – po blisko dwóch latach startów Lancią Fulvią Coupe tym razem postawili na nie mniej urokliwą Alfę Romeo 1750 GTAm.

Trasy dla odważnych

Rajd Nadwiślański zachęca do wciskania gazu do oporu, bo pełno jest długich prostych. Ale trzeba wiedzieć, kiedy odpuścić i w odpowiednim momencie zahamować, bo nie brakuje zakrętów pod kątem prostym. Do tego, zawodnicy muszą liczyć się z brudną trasą, bo wiele miejsc zachęca do cięcia zakrętów, a przez to mnóstwo piachu i żwiru jest nanoszone na asfalt. Tworząc opis załogi powinny uwzględnić też nawierzchnię, po której będą się poruszać – na dystansie jednego odcinka specjalnego kierowców czekają asfalt, betonowe płyty, kamienne drogi czy szutrowe łączniki. Zmienna przyczepność gwarantowana nawet gdy pogoda będzie bezdeszczowa. Jeśli popada, walka o utrzymanie się na drodze będzie tym trudniejsza, że drogi bywają dość wąskie.

Rajdówką w szczytnym celu

Na trasie Rajdu Nadwiślańskiego pojawi się samochód w barwach kampanii „Wyprzedzamy nowotwór” – to w pełni wyposażona i przygotowana rajdówka. Załogę fundacyjnego Opla Astry GSi tworzą Wojtek Sroczyński – dziennikarz motoryzacyjny oraz Emilia Kotarska – członek zarządu Fundacji Pomocy Dzieciom z Chorobą Nowotworową. – Głównym celem akcji jest zwrócenie uwagi rodziców i lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej na fakt, że dzieci również mogą chorować na nowotwór – mówi Kotarska. Kampanię wspiera Polski Związek Motorowy, automobilkluby i wszyscy zawodnicy z Motul HRSMP.

Rajd Nadwiślański rozpocznie się w piątkowy wieczór od uroczystej ceremonii startu honorowego na placu Fryderyka Chopina przed Urzędem Miejskim w Puławach. Rywalizacja na dobre rozpocznie się w sobotę. Na zawodników czeka sześć odcinków specjalnych o długości blisko 110 km, w połowie dnia kierowcy pojawią się w serwisie w Puławskim Parku Naukowo-Technologicznym, gdzie będzie można obserwować pracę mechaników przy historycznych rajdówkach, co zawsze jest wielką atrakcją dla kibiców. Ceremonię mety zaplanowano na godz. 19 przed Urzędem Miejskim w Puławach.
Trasa tegorocznej edycji Rajdu Nadwiślańskiego składa się z sześciu odcinków specjalnych o łącznej długości blisko 110 km.

Do najlbliższej rundy

Motul HRSMP