Mirosław Miernik i Piotr Mitręga sprawili sobie nie lada pamiątkę z Rajdu Polski. Firma TrackerArt przygotowała dla nich wyjątkowe modele Fiata 131 Abarth Rally.
Fot. Jakub Rozmus
Rajd Polski dla załóg w klasykach był szczególny. Po raz pierwszy w historii cyklu rywalizowano na nawierzchni szutrowej, a do tego w imprezie, która była też eliminacją mistrzostw Europy. Na start zdecydowało się 11 załóg, z czego 10 walczyło z czasem.
„Chcieliśmy mieć naprawdę wyjątkową pamiątkę z Rajdu Polski. Z trasy jednego z oesów zebraliśmy odrobinkę szutru, który został wysypany pod naszymi modelami. TrackerArt przygotowało tylko dwa auta, modele wyglądają rewelacyjnie” – mówił Mirosław Miernik, kierowca Fiata 131 Abarth Rally.
Swój pomysł oddali w ręce prawdziwych specjalistów. TrackerArt to firma, która przygotowuje modele m.in. samochodów z dbałością o najdrobniejsze detale. Jest w stanie odwzorować zużycie auta, okurzenie karoserii, czy zabrudzoną przednią szybę.
Na zdjęciach widać, że Fiat 131 Abarth Rally, którym Mirosław Miernik i Piotr Mitręga pokonywali trasy Rajdu Polski, wygląda jak tuż po starcie na odcinki, a oryginalny mazurski szuter dodaje niesamowitego klimatu.
Fot. TrackerArt