Marek Suder z Marcinem Kowalikiem (Ford Sierra Cosworth 4×4) oraz Robert Luty z Marcinem Celińskim podzielili się oesowymi triumfami w pierwszym etapie Rajdu Świdnickiego-Krause. Suder dwukrotnie zwyciężał na ulicach Świdnicy, ale to Luty zbudował sobie sporą przewagę na trasie z Walimia do Michałkowej Dolnej.
Sobotnia część 49. edycji Świdnickiego składała się z trzech oesów. Dwukrotnie rywalizowano na ulicach miasta (2,75 km), a przejazdy tej próby przedzieliło starcie na 14,5-kilometrowej trasie oesu wytyczonego od Walimia do Michałkowej Dolnej. Wszystkie próby przebiegły po suchej nawierzchni.
Pierwszym liderem został dzisiejszy jubilat – Marek Suder. Kierowca biało-czerwonej Sierry na OS 1 o 1,4 sekundy pokonał Grzegorza Olchawskiego, któremu w Audi Quattro towarzyszy Łukasz Wroński. Trzecie miejsce zajął Luty (+4,3 s).
Urzędujący mistrz zrewanżował się rywalom i odzyskał prowadzenie pewnie wygrywając OS 2. Drugi rezultat zanotował Suder, a trzeci Wojciech Goździewicz, wracający do Motul HRSMP po dłuższej przerwie. Jadącego BMW 318is Goździewicza pilotuje Joanna Madej-Smolarek.
Drugie starcie na ulicach Świdnicy nie zmieniło kolejności na czołowych lokatach w tabeli z wynikami. Po I etapie Rajdu Świdnickiego-Krause w poszczególnych klasach prowadzą:
Na niedzielę, 3 października, przewidziano trzy próby, każdą pokonywaną dwukrotnie. Pętle tworzą odcinki Olszyniec-Zagórze (10,95 km, od 10:15 i 14:00), Sierpnica-Kamionki (16,6 km, od 10:50 i 14:35) oraz Rościszów-Michałkowa Górna (16,85 km, od 11:45 i 15:30). Ostatnia, najdłuższa w rajdzie próba, będzie rozegrana jako Power Stage, na którym gra toczy się o dodatkowe punkty dla najszybszych duetów.