Na papierze Piotr Kiepura i Mateusz Galle zanotowali bardzo udany debiut w nowym samochodzie podczas Marma 29. Rajdu Rzeszowskiego. W swoim pierwszym starcie FSO Polonezem 2000 ten duet wygrał kategorię FIA 4/J1, ale kierowca uważa, że to zwycięstwo powinno przypaść rywalom.
Kiepura i Galle to dwukrotni mistrzowie Polski w kategorii FIA 2 (samochody z lat 1970-75). Pierwszy tytuł wywalczyli Fiatem 128, a kolejny również Fiatem, tyle że modelem 125p Monte Carlo. Przed sezonem 2020 rozpoczęli budowę kolejnej rajdówki z FSO, czyli Poloneza 2000 wzorowanego na samochodzie, którym ścigali się Janusz Szerla i Marek Oziębło – fabryczna załoga FSO. Pierwszą okazją do sprawdzenia Poloneza w akcji był Marma 29. Rajd Rzeszowski – inauguracyjna runda Motul HRSMP 2020. Dla Piotra i Mateusza był to jednocześnie pierwszy start w kategorii FIA 4/J1 (samochody z lat 1982-85).
Przed ostatnim oesem zawodów wszystko wskazywało na to, że Kiepura i Galle będą musieli uznać wyższość załogi Molicki/Molicki w Ładzie 2107. Po ośmiu próbach sportowych rodzinny duet miał ponad 4 minuty przewagi nad Kiepurą i Galle. Karty odwróciły się jednak na finałowym oesie. Druga wizyta w Zagorzycach była pechowa dla Molickich, którzy opuścili drogę, stracili ponad 10 minut, a co za tym idzie także zwycięstwo w klasie.
– To zwycięstwo należy do Molickich i tak naprawdę, to oni powinni zająć pierwsze miejsce. Prowadzili przez cały rajd, na siedmiu oesach byli od nas szybsi. My skupiliśmy się na ukończeniu rajdu na drugim miejscu, bo mieliśmy szereg drobnych problemów z samochodem, wynikających z tzw. chorób wieku dziecięcego – podsumował na mecie Piotr Kiepura.
Witoldowie Moliccy byli najszybsi w klasie FIA 4/J1 na siedmiu z dziewięciu oesów Marma 29. Rajdu Rzeszowskiego
