W poprzednim sezonie duet Stopa/Ślęczka ścigał się w ramach kategorii PZM 5, zdobywając tytuły mistrzów Polski. W tym roku ich samochód zaliczany jest do FIA 4/J2, gdzie ta załoga musi mierzyć się z mocną konkurencją w rajdówkach z napędem 4×4.
Ścigać się tylnonapędowym BMW z wolnossącym silnikiem z rywalami, którzy dysponują samochodami z napędem 4×4 i silnikami z turbodoładowaniem – właśnie przed takim wyzwaniem w tegorocznych rundach Motul HRSMP stają Filip Stopa i Rafał Ślęczka. Okazuje się jednak, że Ci zawodnicy wcale nie stoją na przegranej pozycji w tym starciu i skutecznie wykorzystują możliwości swojego samochodu. Na jedną rundę przed końcem sezonu Filip i Rafał plasują się na drugim miejscu w kategorii FIA 4/J2 z 11-punktową przewagą nad Markiem Suderem i 19-punktowym zapasem nad Marcinem Grzelewskim (Ford Sierra 4×4 Cosworth). W ostatniej rundzie Motul HRSMP – Rajdzie Śląska – Stopa i Ślęczka do swojego konta dopisali 13 punktów, za trzecie miejsce w klasie.
– Weekend na Śląsku możemy zaliczyć do udanych – mówi Filip Stopa. – Plan jaki mieliśmy na te zawody udało nam się wykonać w stu procentach. Po nieudanym Rajdzie Rzeszowskim z odcinka na odcinek jechaliśmy coraz pewniej i szybciej, co zaowocowało miejscem na podium. Wielkie podziękowania dla QQMotorsport za ekspresową odbudowę i przygotowanie naszego samochodu do następnego rajdu – podsumowuje kierowca.
– Tym razem rajd odbył się bez większych przygód i z uśmiechami zameldowaliśmy się na mecie. Cel podczas rajdu został osiągnięty, więc z tego miejsca podziękowania kieruję w stronę Filipa, z którym świetnie się współpracuje oraz dla całego teamu, wszystkich partnerów dzięki, którym mogliśmy się pojawić na Śląsku oraz kibiców, którzy bardzo mocno trzymali za nas kciuki – zakończył Rafał Ślęczka.
