Aktualności

Po V rundzie 2023 – Rajdzie Wisły

Tegoroczny Rajd Wisły jak zwykle nie zwiódł – znów okazał się trudniejszy i bardziej wymagający niż spodziewali się tego nawet Ci , którzy ten rajd dobrze znają.  Tak jest co roku !

K. Kozłowski foto

Było sucho, szybko, wąsko, mokro, ślisko, błotniście, po wyrypie, ciasno, zdradliwie … były wszystkie możliwe pułapki rajdowe i utrudnienia – jak to na Wiśle.

By ukończyć tegoroczny Rajd Wisły trzeba było posiadać nie lada rajdowe umiejętności, panować nad emocjami, jechać bardzo taktycznie a poza tym  mieć  pancerny samochód oraz ogromną ilość rajdowego szczęścia.

A takie były wyniki:

Kategoria 1 – Artur Srkabalak i Dawd Potepa wygrali i ukończyli w iście skandynawskim stylu a ich auto okazało się niezniszczalnym czołgiem – zgodnie z reputacją VOLVO.

HRSMP foto

Kategria 2 – nie było startujących

Kategoria 3 :

  • Wygrała załoga Piotr Kiepura / Metausz Galle.  Tym razem Opel nie zawiódł i pomyślnie przeszedł trudności tego rajdu.

 

Fot K. Kozłowski

  • Drugie miejsce w K-2 wywalczyła w pięknym stylu załoga  Piotr Filipiak i Izabela Filipiak swoim wspaniałym „rekinem” BMW E21 320.  Załoga jednak nie była w tym sezonie zgłoszona do  klasyfikacji rocznej, więc ne zdobyła w niej punktów.

For M. Krzystanski

  • Trzecie miejsce zajęła załoga Krzysztof Mikulski- Jerzy Skrzypek, dla której jest to pierwszy sezon wymagającym Porsche 911 SC.  Krzysztof i Jurek mogą zaliczyć ten sezon do bardzo udanych i na pewno w 2024 zawalczą o zwycięski tytuł Mistrza Polski.

Fot D. Godzik

Kategoria 4 :  była najsilniej i najliczniej obsadzona konkurencją podczas tegorocznego Rajdu Wisły. 

  • Zwyciężyła w niej załoga ELEFANT/ Kotarska  – oboje dawno nie byli widziani w Motul HRSMP – był to ich pierwszy start w sezonie. Załoga pokazała, że w przyszłym sezonie nie opuszcza walki o Mistrzostwo Polski.

Fot K. Kozłowski

  • Drugie miejsce wywalczyła załoga Witold Henryk Molicki / Michał Dehnel. Tym razem Łada okazała się pancerna a ofensywny styl jazdy Witka jedynie skuteczny.

Fot. R Rozmus

  • Trzecie miejsce zajęła załoga Tomasz Grychtoł /Robert Koisar. Ich Maluch 126p potwierdził swoją odporność na wszelkie rajdowe wyzwania – i szedł jak burza. Znany z nie używania hamulca i naciskania gazu do dechy Tomek nie odpuścił ani jednego zakrętu czy wyboju zachęcany jeszcze przez Roberta: „dawaj, dawaj dawaj”. Gratulacje wyniku Panowie ! Czekamy wraz w rzesza waszych kibiców na Wasz pełny sezon w 2024 !

Fot. R.Roguski

Wojciech Stawowczyk i Konrad Stawowczyk  zajęli czwarte miejsce stertując po raz pierwszy w sezonie i po raz pierwszy nowo zbudowaną Hondą Civic EF3. 

Fot. R Rozmus

Załoga Piotr Zaleski/ Piotr Szadkowski miała niesamowitego pecha , który zresztą prześladował ich przez większą część sezonu.

Fot P. Szerf

Tym razem trzykrotnie podczas jednego raju łapali „kapcia” tracąc za każdy razem ogromną ilość czasu. Brakowało im do Mistrzostwa Polski na koniec sezonu jednego punktu do zwycięstwa nad załogą Kaszowski/ Kaszowski. I mimo, że ich rywale nie ukończyli rajdu – nie byli w stanie zdobyć jednego dodatkowego punku do klasyfikacji rocznej.

Fot. P. Szerf

Kategoria 5: W tej klasyfikacji bezapelacyjnie wygrała załoga Waldemar Śliwka / Andrzej Mrówczyk (HondaCivic).

Fot. R Rozmus

Bezapelacyjnymi  pechowcami sezonu byli  Arkadiusz Kula i  Jarosław Zawadzki. Nie tylko nie ukończyli Rajdu Wisły, ale łącznie nie ukończyli 3 z 4 rajdów w których w tym sezonie wystartowali Renault Megane Maxi.

Fot P. Szerf

Podobnie pechowo nie ukończyła rajdu załoga Michał Łusiak / Sylwia Zaborowska.

Fot P. Szerf

Kategoria Open 2WD: Michał Szerla / Bartłomiej Męka zwyciężyli,

Fot D. Godzik

pokonując wyraźnie Pawła i Darię Winiarskich.

For M. Krzystanski

Kategoria Open 4WD:  Stawka w tej kategorii była bardzo silna i bardzo wyrównana. Każda załoga chciał wygrać,  dysponowała bardzo silnym samochodem i ogromnym doświadczeniem. Każda załoga mogla ten rajd wygrać i nikt nie oczekiwał , że na mecie będą między pierwszym a ostatnim zawodnikiem znaczące różnice czasowe. Może kilka sekund.  Rajd jednak zweryfikował te oczekiwanie bardzo brutalnie. Choć walka była bardzo ostra prawie do samego końca tylko jedna załoga ukończyła rajd i automatycznie go zwyciężyła. Andrzej Borkowski i Łukasz Zapart po pechowym początku tym razem jechali jakby wbrew zasadom grawitacji, tarcia i przyczepności. Ostro wystartowali, cały czas byli w czołówce i na koniec dojechali bez awarii. Ich  Toyota Celica St165 tym razem leciała jak na skrzydłach i nawet gdy zahaczała o pobocze to wracała 4 kołami na drogę na pełnej prędkości.

Fot D. Godzik

Pecha mieli wszyscy jej konkurenci: Lancia Delta HF Integrale ( Adam Kacprzyk/Jerzy Romańczyk),

For K. Kozłowski

Mazda 323 GTX ( Krzysztof Głowala/ Mateusz Głowala)

For K. Kozłowski

oraz  Audi Quattro S1 (Grzegorz Olchawski/ Przemysłw Bosek),

Fot P. Szerf

którzy rajdu niestety rajdu nie ukończyli. 

Dla wszystkich zawodników i kibiców Rajd Wisły był jak zwykle rajdową perełką sezonu Motul HRSMP.  Teraz musimy poczekać znów rok by Rajd Wisły był dla kibiców spektakularnym przeżyciem sportowym, a dla zawodników kolejną lekcją nieprzewidywalności tego sportu i stałą zachętą do ciągle większej pokory.

Do najlbliższej rundy

Motul HRSMP