Zawodnicy startujący w czwartej rundzie Motul Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski mają już za sobą pierwszy odcinek specjalny Rajdu Śląska. Najszybsi na błoniach Stadionu Śląskiego okazali się Robert Luty i Marcin Celiński, czyli urzędujący mistrzowie w Historycznej Klasyfikacji Generalnej.
Kawalkada historycznych samochodów rozpoczęła pierwsza próbę o 19:40, co oznacza, że w ruch poszły tak zwane „elektrownie”, czyli dodatkowe lampy na masce, a rywalizacja toczyła się już po zmroku. Luty, jak sam stwierdził, nie szczędził sobie zamaszystych poślizgów na beczce, jednak nie przeszkodziło mu to w wykręceniu najlepszego czasu – zarówno w generalce, jak i w klasie FIA K4/J2. Drugie miejsce w grupie samochodów z lat 1986-1990 zajęli Marek Suder i Marcin Kowalik w Fordzie Sierra Cosworth 4×4, które okazało się trzecim czasem w generalce. Zawodników, którzy podzielili się zwycięstwami w dwóch pierwszych rundach Motul HRSMP, na prologu Rajdu Śląska przedzielili Grzegorz Olchawski i Łukasz Wroński. Duet w Audi Quattro przejechał odcinek o 0,9 sekundy wolniej od Lutego z Celińskim.
W FIA K4/J1 najszybszą okazała się załoga Łusiak/Grzywaczewski w Fordzie Mercury, zaś triumf w FIA K3 to wspólny wysiłek dwóch Piotrów – Zaleskiego i Szadkowskiego – w Porsche 911 SC. Załoga Mikulski/Skrzypek rzecz jasna była najlepsza w klasie Historic Open 2WD, natomiast początkowy triumf w FIA K2 przypadł Pawłowi Hoffmanowi i Marcinowi Barłodze w Saabie 96 V4 Rally.
Jutro na zawodników czeka jeszcze jeden Superoes, który tym razem zostanie rozegrany w samym sercu stolicy Śląska – na rondzie pod katowickim spodkiem. Oprócz tego uczestnicy Motul HRSMP przejadą oes w Wyrach (6,05 km) i dwukrotnie pokonają odcinki w Bestwinie (9,55 km), Chybiu (24,02 km) oraz Jastrzębiu-Zdroju (12,41 km). Ostatni z nich będzie rozegrany jako dodatkowo punktowany Power Stage.